czwartek, 24 października 2013

Dzień 6

Już prawie tydzień moich zmagań. Właśnie skończyłam trening i jestem dziś mega zmęczona ponieważ po raz pierwszy ćwiczyłam z obciążeniami na ręcę i nogi. Niby tylko po 1,1kg ale jednak po kilku sekundach ciężar jest odczuwalny 5 x większy.



Mimo, że jestem wykończona, bolą mnie plecy i mam zakwasy to jestem nadal pozytywnie nastawiona i zmotywowana do działania. Postanowiłam jednak, że nie będę ćwiczyć dzień w dzień bo taki trening + praca (w szczególności jak musze wstawać po 4 rano) daje w kość. Będę ćwiczyć co 2-gi dzień, a w dni wolne od treningów: rozciąganie, rower (niestety ze wzgl. na pogodę tylko stacjonarny) hula- hop czy skakanka. A odnośnie skakanki właśnie dziś przyszła do mnie paczka. Na allegro zamówiłam skaknkę z licznikiem coś w tym stylu:


Niestety nie było możliwości wyboru koloru i przyszła pomarańczowo- różowa, ale skakanka to skakanka nie będę wydziwiać, ma przynosić efekty a niekoniecznie jakoś super wyglądać :P
Lecę wypocząć, a dla tych, którym skończyły się pomysły na ustalanie treningów polecam Mel B, bardzo dobrze mi się z nią ćwiczy. Po miesiącu zmienię treningi na Jillian Michael, albo naszą rodaczkę Ewę Chodakowską :)

Pozdrawiam :*
Zdjęcia zostały znalezione w internecie, nie są mojego autorstwa.

5 komentarzy:

  1. odnośnie mojego poparzenia :p : na szczęście nic poważnego, taki kawałek na udzie i brzuchu, już jest po "najgorszym" i tylko zostało mi smarowanie maściami i wiara, że nie będzie dużych blizn ;x

    OdpowiedzUsuń
  2. Skakanka jest super i naprawdę pomaga schudnąć:) Widzę że świetnie Ci idzie! Trzymam kciuki za dalszą walkę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mel B jest świetna. Wielbię tą kobietę po prostu. :) Muszę wrócić do jej treningów, bo przez studia się rozleniwiłam. :(

    OdpowiedzUsuń
  4. wstawać po 4 rano.koszmar:)Mel B jest świetna
    niedługo napisze Ci odpowiedź co do tych rękawic!!:)
    pozdrawiam i życzę następnych tak aktywnych tygodni:)

    OdpowiedzUsuń